lutego 17, 2020

PIERWSZY SEZON STARTOWY TRI? | JAK ZAPLANOWAĆ ZAWODY | TRIATHLON

"A dream is just a dream. 
 A goal is a dream with a plan and deadline"
- Harvey Mackay -


Photo by STIL on Unsplash

Skoro już wiesz czego potrzebujesz, żeby rozpocząć przygodę z triathlonem KLICK oraz masz ogląd sytuacji względem oferty trenerskiej KLICK to możesz przejść do planowania swojego pierwszego sezonu startowego.


7 OBSZARÓW, NA KTÓRE, WEDŁUG MNIE, WARTO ZWRÓCIĆ UWAGĘ PODCZAS PLANOWANIA

1. CEL

Zanim przejdziesz do planowania, powinieneś ustalić sobie cel. Czyli to co chcesz osiagnąć podczas pierwszego sezonu startowego i jaka jest wogóle Twoja motywacja do tego, żeby to zrobić. Celem może być debiut, zdobycie nowej życiówki lub walka o podium. 
Jako osoba debiutująca, bo Tobie dedykuję ten wpis, za cel postawisz sobie ukończenie zawodów. Nie ma co się dziwić, w końcu to Twoje pierwsze TRI zawody i nie masz pojęcia, czy triathlon to sport dla Ciebie. Zazwyczaj jednak dzieje się tak, że każdy kto raz spróbuje wpada po uszy i chce więcej. Więc warto pójść za ciosem i zaplanować kilka startów w sezonie. A przed każdym z nich postawić sobie kolejne cele, w oparciu o osiągnięte wyniki, zdobyte doświadczenie i wyciągnięte lekcje.

2. DYSTANS

Dla debiutantów zaleca się głównie dystanse krótkie czyli:

  • Sprinterski: 0,75 km pływania / 20 km jazdy rowerem / 5 km biegu
  • 1/8 Ironman: 0,475 m pływania / 22,5 km jazdy rowerem / 5,25 km biegu
  • Olimpijski (standard): 1,5 km pływania / 40 km jazdy rowerem / 10 km biegu
  • 1/4 Ironman: 0,95 km pływania / 45 km jazdy rowerem / 10,55 km biegu

Listę dystansów znajdziesz TU!

Jeżeli jednak, jesteś zaprawionym w boju biegaczem, pływakiem lub kolarzem i oprócz jednej wiodącej dyscypliny, uzupełniasz sobie drugą trening właściwy i zostaje Ci jedynie jedna z 3 dyscyplin do doszlifowania, to możesz w trakcie sezonu pomyśleć o tym, żeby za główny start wybrać dystans 1/2 IM. Jednak na sam debiut i zapoznanie się ze specyfiką zawodów triathlonowych polecam Ci zawody krótsze. Pamiętaj, że triathlon to nie tylko pływanie, jazda na rowerze i bieganie. To również strefy zmian i odżywianie podczas zawodów. Problematyczna może się okazać, chociażby, obsługa urządzeń do pomiaru Twojego wyniku. Jeżeli masz zegarek TRI to z pewnością będziesz chciał z niego skorzystać i zaraportować na platformie  sportowej typu strava, odbyte zawody. Aby wszystko sprawnie zagrało, wymaga treningu i doświadczenia.
Przy określaniu dystansu, na którym chcesz wystartować koniecznie weź pod uwagę CZAS, który poświęcisz na trening. Im dłuższy dystans, tym więcej godzin treningu.

3. BUDŻET

Pamiętaj, że zawody kosztują. Dlatego określ budżet jakim dysponujesz. Sezon Tri w Polsce trwa od maja do września. W zależności od tego jakimi środkami dysponujesz ustal swoje najważniejsze starty oraz starty mniej ważne, uzupełniające.  Nie ma w tym nic złego, żebyś wystartował tylko raz w sezonie,  ale zapewniam Cię, że będziesz chciał więcej. 


4. TERMIN


Jako totalny amator będziesz miał wystarczająco dużo stresu z samym startem, więc nie chcesz, aby zaskoczyły Cię dodatowe okoliczności. W Polsce najlepszy okres dla debiutantów to końcówka czerwca, lipiec i sierpień. Wrzesień potrafi być dość kapryśny. Rzuć okiem na moją relację ze startu w Malborku.

5. LOGISTYKA

Ustaliłeś już cele, dystanse na których wystartujesz i budżet. Czas zastanowić się nad imprezą, w której zadebiutujesz. Kalendarz polskich imprez triathlonowych znajdziesz KLICK.

Na debiut polecam Ci wybór imprezy:
  • na, którą będziesz mógł szybko się dostać, przewieźć rower i inne niezbędne rzeczy na start (listę kontrolną znajdziesz w kolejnym wpisie), samochodem. Odległość od domu wiąże się zazwyczaj z dodatkowymi kosztami, jak noclegi i żywienie w Restauracji. Jeżeli jednak zdecydujesz się na imprezę oddaloną, z koniecznością rezerwacji miejsc noclegowych, postaraj się je zarezerwować z dużym wyprzedzeniem.
  • gdzie będziesz mógł liczyć na wsparcie rodziny czy przyjaciół. Może się zdarzyć, że o czymś zapomnisz, albo będzie Ci potrzebna osoba, która pomoże ze sprzętem. To Twój pierwszy raz, prawdopodobnie będziesz podekscytowany, ale też zestresowany nową sytuacja.
  • zdobędziesz darmowe źródło energii w postaci kibiców, którzy Cię znają. Nic tak nie daje kopa na zawodach jak skandujący Twoje imię znajomi.
  • na której będziesz miał sprzyjające warunki startowe tzn. na debiut wybierz zawody, gdzie popłyniesz w jeziorze zamiast morza czy oceanu. Tam, dodatkowo, będziesz musiał zmierzyć się z falami. 
  • na, której będzie ciepło, ale nie mega gorąco, a już na pewno nie zimno. Gdy jest zimno podczas zawodów, oprócz tego, że generalnie jest mało  przyjemnie, to również będziesz mieć dodatkowy stres związany z pływaniem w zimnej wodzie i będziesz musiał przewidzieć dodatkowe ocieplane ubrania na etap kolarski. Co przy braku doświadczenia może Cię zatrzymać w strefie zmian na wieki. Oczywiście znajdą się wśród nas osoby, które kochają morsowanie i wszystko co się wiąże z zimnem i dla nich start przy 12 stopniach Celsjusza to pikuś. Jednak, uwierz mi, są w mniejszości.
6. RANGA IMPREZY 

Warto wziąć pod uwagę rangę imprezy z dwóch powodów:
  1. Im lepsza i bardziej prestiżowa impreza tym więcej uczestników. Z punktu widzenia kogoś kto zamierza debiutować ilość osób, zwłaszcza na etapie wodnym może przerażać. Jak poradzić sobie z open water na starcie już w kolejnym wpisie.
  2. Bardziej prestiżowa impreza, wyższe wpisowe. Również więcej zapłacisz w zależności od długości dystansu, na którym chciałbyś startować. Im krótszy tym taniej.
  3. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że prestiżowe imprezy to również świetna organizacja, cudowna atmosfera i doświadczeni wolontariusze. Co z pewnością zagwarantuje moc pozytywnych wibracji i poczucie bezpieczeństwa. 

7. REGENERACJA

Między startami w zawodach będziesz potrzebować czasu na regenerację. Ja w ubiegłym sezonie, po debiucie, o którym możesz przeczytać TU! Kolejne starty zaplanowałam w odstępie, mniej więcej 5 tygodni. Dzięki temu miałam tydzień luźniejszy po starcie, a w kolejnych tygodniach mogłam budować formę na kolejny start. Za każdym razem start wypadał lepiej.


Mam nadzieję, że już wiesz jakie elementy wziąć pod uwagę planując swój pierwszy triathlonowy sezon. Jeżeli o czymś zapomniałam lub masz pytania zachęcam do dyskusji.

pozdrawiam

Aga











1 komentarz:

  1. Zrobilam wszystko jak napisalas,takze wyczerpano temat mistrzowsko :) Teraz tylko debiuty powinny byc transmitowane i ahoj przygodo :)

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze są dla mnie cennym źródłem informacji do tego, aby blog mógł się rozwijać. Będą też stanowiły inspirację do kolejnych wpisów. Dziękuję!
Aga

Copyright © Aga projektTRI , Blogger